Wraz z 1 stycznia 2017 roku w życie weszły nowe przepisy dotyczące kredytów hipotecznych. Jedną z ważniejszych regulacji jest wzrost wielkości wkładu własnego do 20%. Zmiany te są o tyle ważne, że dotyczą ogromnej liczby Polaków, chcących rozpocząć „życie na swoim” lub po prostu zmienić mieszkanie na większe. Na co należy zwrócić uwagę przy zaciąganiu kredytu hipotecznego?

Już od 2014 roku, na rynku mieszkaniowym, zauważalny jest trend, by kupować trzy
i czteropokojowe nieruchomości. Największe zainteresowaniem wzbudzają lokale, które możemy nazwać „pójściem na kompromis” między liczbą pomieszczeń, a ceną, jaką należy za nie zapłacić
– przykładowo metraż około 60 metrów kwadratowych, ale podzielony na trzy pokoje. Czym jest to spowodowane? Wbrew nastrojom społecznym rynek pracy przyspiesza, Polakom lepiej się wiedzie, a także zwiększa się ich siła nabywcza. Duże ułatwienie stanowi też program Mieszkanie Dla Młodych, dzięki któremu rodziny mogą dostać dofinansowanie do kredytu zaciągniętego na kupno nowego lokum. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że należy spełniać określone warunki – między innymi mieć do 35 lat.
Co ciekawe, tylko blisko 2,5% Polaków chce wynajmować mieszkanie. Większość decyduje się na jego zakup. Dla przykładu – za naszą zachodnią granicą w wynajmowanych lokalach mieszka prawie połowa społeczeństwa. W związku ze zwiększonym popytem na mieszkania trzypokojowe spada ich liczebność na rynku. Polacy myślą perspektywicznie i wybierają je znacznie częściej niż na przykład kawalerki. Jeżeli chodzi o ceny, to w 2016 roku, zarówno na rynku deweloperskim, jak i wtórnym stały one w miejscu. Zdarzały się jedynie nieznaczne wahania.
Rodziny, które chcą kupić mieszkanie mają więc nie lada wyzwanie polegające nie tylko na wyborze odpowiedniego lokum, ale także na skrojeniu go na miarę swojej kieszeni. Mało kogo stać na wpłatę jednorazowo całej kwoty, zwłaszcza, że ceny na Dolnym Śląsku sięgają nawet do
5 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Rozwiązaniem jest kredyt hipoteczny, czyli kredyt na zakup nieruchomości z wpisem hipoteki do księgi wieczystej. Czym jest hipoteka? To zabezpieczenie, dzięki któremu bank może dochodzić swoich praw na wypadek, gdybyśmy przestali spłacać zobowiązania. Jednak formalnie, na akcie notarialnym, to my jesteśmy właścicielem mieszkania.
Aby zaciągnąć kredyt hipoteczny należy spełniać kilka warunków. Są to:
-posiadanie akceptowalnego przez bank źródła dochodu, min. umowa o pracę, dzieło lub umowa zlecenie czy własna działalność gospodarcza,
-dobra historia BIK (Biuro Informacji Klienta), która informuje potencjalnego kredytodawcę, jak rzetelnym jesteśmy kredytobiorcą,
-zdolność kredytowa.
Dodatkowo konieczne jest posiadanie wkładu własnego, czyli określonych środków, którymi nabywając na przykład mieszkanie, pokrywamy część jego wartości. Jego wysokość powiązana jest z wielkością kwoty, na jaką chcemy zaciągnąć kredyt. Okazuje się bowiem, że od 1 stycznia 2017 roku wchodzą w życie zmiany, które Komisja Nadzoru Finansowego wprowadziła w opublikowanej po raz pierwszy w 2006 roku Rekomendacji S. Konsekwencją zmian jest między innymi podniesienie wartości procentowej wkładu własnego aż do 20%. Oznacza to, że jeżeli chcemy kupić mieszkanie za 200 tysięcy złotych nasz wkład własny musi wynosić 40 tysięcy złotych. Boleśnie przekonała się o tym Pani Magda ze Świdnicy – trzydziestosiedmioletnia pracownica firmy szkoleniowej zatrudniona w niej na zasadzie umowy o pracę na czas nieokreślony. Kobieta zarabia nieco ponad średnią krajową, nie posiada innych zobowiązań finansowych. Wraz z mężem Krzysztofem, budowlańcem, marzą o większym, trzypokojowym mieszkaniu, gdzie mogliby urządzić nową kuchnię z wyspą, jasne, przestronne pokoje dziecięce oraz niewielki gabinet. Na kupno nowego lokum kobieta odłożyła już 30 tysięcy złotych wkładu własnego, wraz z mężem porównała oferty deweloperów i wybrała trzypokojowe mieszkanie w zadbanej, zielonej dzielnicy – blisko szkół jej dwóch córeczek i parku. W przypadku Pani Magdy, której wymarzone mieszkanie kosztuje nieco ponad 300 tysięcy, uzbierane dotąd oszczędności pokrywają zaledwie 10% tej kwoty.

Czy to oznacza, że musi ona rezygnować z wybranego lokum lub przynajmniej opóźnić realizację celu do czasu dozbierania całej kwoty? -Może się wydawać, że Pani Magda i jej rodzina są w kropce – mówi Maciej Korłub, właściciel Biura Wsparcia Biznesu BizFinance
i dodaje -nie musi to jednak oznaczać wstrzymania przez nią planów. Niektóre banki zdecydowały się iść na rękę kredytobiorcom, którzy być może są zaskoczeni nowymi regulacjami. Dobra wiadomość jest taka, że dzięki zwróceniu się banków w stronę klienta ,w pewnych sytuacjach, wkład własny może wynosić mniej, niż owe wymagane Regulacją S 20%. Pamiętajmy, że mamy możliwość porównania ofert różnych banków i wybrania takiej placówki, która oferuje dla nas najkorzystniejsze warunki – zaznacza Maciej Korłub.

Jeden z banków proponuje Pani Magdzie swoją nową promocję, która z założenia ma obniżyć marżę kredytu, czyli składową część jego oprocentowania. Promocja ta polega na zakupie produktu łączonego, w tym wypadku karty kredytowej. Przykładowo bank oferuje obniżenie marży o kilka setnych procent lub prowizję za „jedyne 0 złotych”, ale tylko wtedy, jeżeli zakupimy u nich usługę dodatkową. Może to być karta kredytowa, nowy rachunek bankowy lub ubezpieczenie na życie. -Takie promocyjne oferty zawsze warto dokładnie sprawdzać. Może się bowiem okazać, że koszty utrzymania i użytkowania karty kredytowej lub otwarcia i prowadzenia rachunku bankowego będą nawet kilkakrotnie przewyższały kwotę, którą musielibyśmy spłacać nie skorzystawszy z takiej ewentualności.

Zaciągając zobowiązanie na kilka lat warto pamiętać, że w życiu zdarzają się różne sytuacje losowe – utrata pracy, choroba członka rodziny lub po prostu konieczność przeniesienia środków na inne zobowiązania. Jeżeli więc chcemy być przewidujący zdecydujmy się na ubezpieczenie, ponieważ w wypadku konieczności szybkiej sprzedaży nieruchomości to ubezpieczyciel pokrywa brakującą część wkładu własnego. Pamiętajmy więc, że banki oraz przepisy nie są dla nas ograniczeniem, a dobrze zrozumiane i właściwie wybrane mogą służyć spełnianiu naszych potrzeb oraz realizacji marzeń.